Comunidad Valenciana – jedno z najpiekniejszych miejsc na ziemi. Region, w
ktorym mieszaja sie kultury: arabska, rzymska, europejska... Region, w ktorym
tego samego dnia mozemy wykapac sie w morzu i zdobyc szczyt. Kuchnia, ktora
laczy w sobie i dary morza i dary ziemi. Do tego lagodny klimat – czego chciec
wiecej?
Arabowie pozostawili po sobie niezapomniane dziedzictwo – poczawszy do
zamkow, palacow, poprzez rolnictwo i nowe, rewolucyjne jak na wczesne
sredniowiecze, metody uprawy roli, az po ryz, pomarancze i inne produkty rolne.
Pozwolilo to na maksymalne wykorzystanie mozliwosci, jakie daje region i
rozslawienie jego kuchni na caly swiat.
Wiele z najbardziej tradycyjnych dan opiera sie wlasnie na ryzu. Jednym z
nabardziej znanych i najczesciej „podrabianych” dan jest paella. Nazwa dania
pochodzi stad, ze danie przyrzadza sie w specjalnej plaskiej i szerokiej
paelli.
Idealna wysokosc dania to „dwa palce”. Od momentu wrzucenia ryzu i dodaniu
wywaru, nie wolno mieszac, mozna jedynie delikatnie potrzasac patelnia. Dzieki temu
ryz „wypije” caly plyn i lekko sie przypali od dolu, tworzac tzw. „socarrat”. Moj
tesc i maz uwielbiaja skrobac patelnie lyzka, zeby tylko zdrapac, najsmaczniejsze
wg nich, kaski.
Wg tradycjonalistow – ma byc wiecej ryzu niz dodatkow. Jak to mowi moj tesc
– masz szukac dodatkow, a nie ryzu. Ryz na byc widoczny na pierwszy rzut oka,
ma zachecac pieknym, zoltym kolorem.
Co ciekawe, tradycyjnie paelle i inne dania kuchni walencjanskiej,
przygotowuja mezczyzni. Wiaze sie to z tym, ze kiedys te dania przygotowywalo
sie na specjalnie przygotowanym ognisku, obrabialo sie mieso, przygotowywalo
wywar etc.
Walecjanie wyrozniaja trzy podstawowe rodzaje dan z ryzu:
Arroz seco – „suchy” ryz. Wersje:
Arrós a banda – ryz z owocami morza: kalmary, ryby, malze, dodaje sie wywar
rybny,
Paella valenciana – ryz z warzywami (zielona fasolka, biala fasola; w regionie
Alicante dodaje sie jeszcze groszek i cienko pokrojona w paski czerwona
papryke), mieso (najczesciej krolik, kurczak, rzadziej kaczka) i wywar z
drobiu, niektorzy dodaja jeszcze slimaki,
Paella vegetariana – same warzywa, z wywarem warzywnym
Paella mixta – wynalazek dla turystow, ale mimp wszystko zostal
zaakceptowany przez wiekszosc tradycjonalistow. Jest to paella valenciana z
krewetkami typu tiger, z glowa i pancerzykiem. Smazy sie je razem z miesem i
dodaje na sam koniec.
Arrós negro – czarna wersja arros a banda, dodaje sie atrament
osmiornicy
Arrós del senyoret – ryz z owocami morza i warzywami, drobno pokrojonymi,
Jest
tez wiele innych odmian dania, niektore przygotowuje sie w okreslone pory roku,
w zaleznosc od sezonu na warzywa np. karchochy.
Arrós meloso – ryz „mokry”,
pozwala na duzo wieksza inwencje tworcza. Dodaje sie praktycznie wszystko:
warzywa, ryby, owoce morza. W zaleznosci od upodoban. Ryz charakteryzuje sie
tym, ze ma niewielka ilosc plynu.
Wersja paella na "mokro" |
Arrós caldoso – zypa ryzowa.
Podobnie jak poprzednik, pozwala na mieszanie smakow. Arrós caldoso to przede
wszystkim danie na zime, rzadko sie go gotuje w czasie lata.
Rybna zupa ryzowa |
Walecjanie sa bardzo przywiazani do swojej paelli, tak bardzo, ze na kazda
probe zmiany tradycyjnych skladnikow reaguja wrecz histerycznie. Swietnym
przykladem moze byc Jamie Oliver czy Lorraine Pascale, kucharze angielscy,
ktorzy mieli czelnosc dodac chorizo (hiszpanska czerwona, suszona kielbasa) czy
sherry do paelli. Ich profile na Instagramie zostaly wrecz zdominowane przez
milosnikow prawdziwej paelli, a w mediach hiszpanskich ich paelle obily sie
szerokim, niekoniecznie przychylnym, echem.
Ja osobiscie paelle uwielniam, dosc czesto ja gotuje. Idealne danie na
praktycznie caly rok.
Skladniki:
·
Mieso: noga z kurczaka podzielona na mniejsze kawalki, razem z koscia,
Krolik pocwiartowany. Kombinacja dwoch, albo tylko
kurczak. Kwestia gustu.
·
Zielona szeroka fasola 200g
·
Biala fasola 200g
·
Pomidory z puszki 100g
·
Opcionalnie papryka czerwona pocieta na cienkie paski
·
Opcjonalnie 100 g groszku zielonego
·
75g ryzu na osobe – ja zazwyczaj robie na 5 osob, czyli 375g
·
Wywar (najlepiej z kurczaka) – 800 ml
·
Barwnik spozywczy jedna lyzeczka
·
2 zabki czosnku
·
Papryka wedzona, jedna lyzeczka
·
Rozmaryn suszony albo najlepiej swiezy
Przygotowanie:
Na naszej szerokiej patelni, paella, rozgrzewamy oliwe.
Wrzucamy mieso, obsmazamy kawalki dokladnie z kazdej strony az beda brazowe,
ale nie spalone. Ja smaze jakies 10minut na mocnym ogniu, mieszajac co chwile.
Zdejmujemy mieso, wrzucamy papryke, chwile smazymy,
wrzucamy biala i zielona fasole, smazymy jakies 10 minut. W miedzyczasie
grzejemy wywar razem z rozmarynem i barwnikiem. Dodajemy soli.
Na patelnie dodajemy lyzeczke papryki wedzonej, chwile
smazymy. Dodajemy czosnek, chwile smazymy, dodajemy pomidory. W momencie jak pomidory
odparuja, wrzucamy ryz, dokladnie mieszamy, zeby wszystkie ziarna ryzu byly
oblepione sosem, dodajemy goracy wywar. Mieszamy, dodajemy mieso i zostawiamy
na mocnym gazie. Zostawiamy, zeby sie gotowalo jakies 13 min. Nie wolno
mieszac, nie powinno sie dodawac wiecej plynu.
Po uplywie tego czasu, wylaczamy gaz, przykrywamy zwykla
gazeta i zostawiamy do „odpoczecia”. W tym czasie ryz wchlonie reszte plynu,
mieso dojdzie, i dogryza sie smaki.
Podawac z kawalkami cytryny i bialym winem.